Witaj!
Dziś przedyskutujemy temat TATUAŻY 🙂
Ja osobiście nie posiadam żadnych tego typu ozdób na ciele, a Ty?
Kiedyś bardzo pragnęłam mieć tatuaż, w porywie młodzieńczego zapału upatrzyłam sobie małe cudeńko, które widziałam na ramieniu pewnej dziewczyny. Tatuaż przedstawiał subtelną kobietę, otuloną białą chustą, która „siedziała” na łopatce mojej znajomej. Wyglądało to mniej więcej tak:
Tatuaż nie przekraczał 15 cm. więc śmiało można go było ukryć pod bluzką, na wypadek jakiegoś poważnego spotkania biznesowego. Nie zdecydowałabym się na nic większego, ponieważ uważam, że dużo ładniejsze są subtelniejsze dodatki.
Ponadto, są jeszcze inne powody, dlaczego duże i krzykliwe tatuaże, zwłaszcza u kobiet, wcale nie są moim zdaniem sexy i wcale nie dodają nam atrakcyjności. Oto one:
-
Tatuaż jest ładny, gdy jest świeży i gdy zachowujesz swoją wagę. Spróbuj tylko przytyć, a potem schudnąć! Wtedy będzie nie do poznania!
-
Duże tatuaże odejmują Ci kobiecości. Zwłaszcza takie, które nic nie wyrażają i są tylko po to, by być. Seksowny i kobiecy – moim zdaniem – jest tatuaż, przedstawiający coś, co odpowiada Twojej, czyli przede wszystkim – kobiecej naturze. Wieszaki? Smoki? Czaszki? To zdecydowanie nie dla mnie. Na miejscu Mężczyzny odechciało by się czułości, gdybym nagle zobaczyła pod Twoją bluzką trupią czaszkę…!
-
Tutaj sobie nieco zaprzeczę, ale… Tatuaże dodają Ci atrakcyjności na jedną noc. Większość facetów, w tym również mój własny, widząc wytatuowaną dziewczynę na dyskotece, od razu wpisuje ją na listę „potencjalnych kąsków na dziś” ponieważ mężczyźni odbierają kobiety z tatuażami jako te bardziej odważne, a tym samym – łatwiejsze do zdobycia.
-
Widoczny tatuaż może być przyczyną trudności w nawiązywaniu kontaktów biznesowych. Może również być przyczyną wykluczenia Cię z grona kandydatów do awansu lub już na starcie zdyskwalifikować Twoje CV. Nie zaprzeczysz, że wciąż panuje społeczne przekonanie o tym, że najczęściej wytatuowani są ludzie spod „ciemnej gwiazdy”, z którymi raczej większość osób nie chce mieć zbyt wiele wspólnego. Niekoniecznie i nie zawsze tak jest, bo jest masa ludzi, którzy posiadają tatuaże i są naprawdę w porządku, jednakże generalnej opinii nie zmienia się zbyt łatwo. A jak wiesz, pierwsze wrażenie – ma ogromne znaczenie!
Czy zatem warto decydować się na „upiększanie” swojego ciała barwnikami wstrzykiwanymi pod skórę?
Oto kilka wypowiedzi mężczyzn na ten temat (źródło: WP Facet)
„Kobieta i jej ciało są tak piękne, że nie potrzebują żadnych malowideł. Patrząc na nagą kobietę podziwiam cud natury, patrząc na rysunki na jej ciele, nie mogę się nadziwić głupocie. Poza tym wytatuowana dziewczyna kojarzy mi się z aktorkami grającymi w filmach porno” – Dawid.
„Tatuaż może być ozdobą kobiecego ciała. Jednak koniecznie musi coś oznaczać i pasować do charakteru i urody właścicielki. Powinien być także dyskretny i niewidoczny pod oficjalnym strojem, by nie kusił przypadkowych obserwatorów” – Bartek.
Co Ty myślisz na ten temat? Czy tatuaż dodaje kobiecie uroku, czy jednak nam go troszkę odejmuje?
A co sądzisz o tatuażach na męskim ciele?
Wpisujcie odpowiedzi w komentarzach!
~Wika~
Tatuaż u mężczyzny fajna sprawa byle by to nie było nie wiadomo co i w jakimś beznadziejnym miejscu, no i ja osobiście nie chciałabym u swojego mężczyzny oglądać na ramieniu(czy w jakimś innym miejscu) innej kobiety bez względu na to czy będzie ubrana czy też nie. Co do mnie to marzy mi się tatuaż i może kiedyś sobie jeszcze go zrobię ale w takim miejscu, gdzie nie będzie widoczny. Niektórzy ludzie mają taki styl, że tatuaże im pasują lubią je i dobrze się z nimi czują dlatego uważam że nie powinno się ich wszystkich wrzucać do jednego worka. A to co podoba się innym nam się nie musi podobać…
~Mika~
masz oczywiście rację, że „o gustach się nie dyskutuje”, jednakże dla mnie ciało kobiety jest – jak to powiedział Dawid – wystarczająco piękne samo w sobie i nieodpowiednio wykonany tatuaż lub jego rozmiar mogą negatywnie wpłynąć na nasz wizerunek. Co do męskich tatuaży – ja również nie chciałabym oglądać podobizny innej kobiety na ramieniu swojego mężczyzny 😛 🙂
A o jakim tatuażu myślałaś? Masz już jakiś wzór na oku?
Dzięki za komentarz,
Pozdrawiam,
Wika.